Bardzo lubię pasty kanapkowe domowej roboty, pozwalają na zupełną dowolność składników, wybieramy tylko swoje ulubione, a przy okazji możemy pozbyć się tego co zalega u nas w lodówce ;) Ponadto teraz gdy zaczął się rok akademicki nie mam tyle czasu na częste gotowanie, więc łatwo mi zrobić większą porcję pasty i zaoszczędzić czasu.
Sojowa pasta kanapkowa z pietruszką i selerem
Składniki:- 200 g soi
- 1/2 selera
- 2 małe korzenie pietruszki
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 czerwonej papryczki pepperoni
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1/2 łyżeczki białego pieprzu
- 1/2 łyżeczki czarnego pieprzu
- szczypta gałki muszkatołowej
- 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
- szczypta soli morskiej
- opcjonalnie odrobina oliwy
Przygotowanie:
Soję namaczamy na całą noc. Następnego dnia przepłukujemy, zalewamy świeżą wodą i gotujemy na małym ogniu do miękkości (ok. 3 godzin). Po ugotowaniu odcedzamy i odstawiamy do wystygnięcia.
Seler i pietruszkę obieramy, a następnie ścieramy na tarce na dużych oczkach.
Papryczkę myjemy, usuwamy z niej nasiona i bardzo drobno siekamy.
Soję blendujemy na jednolitą masę z pietruszką i selerem/ Do masy przeduszamy przez praskę ząbki czosnku, dodajemy przyprawy, posiekaną papryczkę i dokładnie mieszamy. W razie potrzeby (jeśli konsystencja nam nie odpowiada) możemy dodać łyżkę lub dwie oleju.
czuję, że czas przyrządzić jakąś pastę! ta zdecydowanie mnie do tego podkusiła :)
OdpowiedzUsuńświetna pasta! wyjadłabym ją nawet samą bez chleba :)
OdpowiedzUsuńfajny przepis - lata całe nie jadłam soi w postaci pasty
OdpowiedzUsuńmoja kulinarna wyobraźnia została niepokojąco pobudzona...
"200g soi" - mogą być z tych ugotowanych a'la kotletów sojowych? :D
OdpowiedzUsuńChodziło mi o zwykłe ziarna, bo te w kotletach mają zupełnie inną konsystencję i smak ;)
Usuń