Przygotowywanie pasztetów nigdy nie było moją mocną stroną, moje bardzo często się rozpadały, lub ich konsystencja mi nie odpowiadała. Smakowo broniły się zawsze jednak konsystencja była dla mnie bardzo problematyczna. Ten pasztet jest inny. W wykonaniu prosty, przepyszny o idealnej konsystencji. Koniecznie musicie go wypróbować :) !
Pasztet fasolowo-cieciorkowy
Składniki:
- 200 g cieciorki
- 250 g czerwonej fasolki (z puszki)
- 1/2 szklanki wody
- 6 łyżek kaszy manny
- 6 łyżek oleju
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżeczki suszonych ziół prowansalskich
- 1/2 łyżeczka pieprzu czosnkowego
- 1/2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
- 1 łyżeczka curry
Przygotowanie:
Cieciorkę namaczamy na noc. Następnego dnia odcedzamy, przepłukujemy zimną wodą, ponownie zalewamy i gotujemy do miękkości (tj. przez ok. 1 godzinę). Po ugotowaniu odcedzamy, mieszamy z odcedzoną czerwoną fasolką i mielimy w maszynce "do mięsa". Po zmieleniu dodajemy do masy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy.
Przekładamy do formy - keksówki wyłożonej papierem do pieczenia, równo ugniatamy.
Pieczemy w 175°C przez około godzinę. Aż pasztet wyschnie, co możemy sprawdzić patyczkiem do pieczenia. (Ja piekłam 25 minut normalnie, a potem "od spodu"). Po upieczeniu zostawiamy go aż do całkowitego wystygnięcia. Najlepiej jeść go dopiero następnego dnia, bo dzięki temu masa super się "ściąga".
Pasztet jest pyszny i jak widzicie jego konsystencja jest idealna i pozwala na krojenie go nawet na stosunkowo cienkie plasterki, bez ryzyka rozpadania się.
pychotka ;P
OdpowiedzUsuńa można zastąpić czymś sos sojowy? pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSos sojowy używam zamiast soli, więc wystarczy, że mocniej doprawisz (do smaku - np. solą) i będzie dobrze :)
UsuńJak smacznie wygląda :) Uwielbiam połączenie fasoli i cieciorki!
OdpowiedzUsuńPasztety warzywne są pyszne :D daaaaawno nie robiłam, a mam w sumie w szafce całą paczkę ciecierzycy. Czas się wziąć do roboty :)
OdpowiedzUsuńI kolejny świetny, warzywny pasztet. W dodatku z ukochanych strączków! :)
OdpowiedzUsuńIle taki pasztet moze stac? i gdzie gon trzymac? :)
OdpowiedzUsuńU mnie stał ok. 4 dni i nic się z nim nie działo, a przechowywałam go w lodówce :)
Usuńtak tez zrobie :) wlasnie jem i jest pyszny :)
UsuńWygląda przepysznie :) Uwielbiam kanapki z takim właśnie pasztetem i mnóstwem warzyw ;)
OdpowiedzUsuń