Uwielbiam rośliny strączkowe i uważam, że powinniśmy wprowadzać je do swojej kuchni jak najczęściej. Zazwyczaj sięgamy po fasolkę czerwoną, białą, cieciorkę i różne rodzaje soczewicy. Ale zapominamy o grochu. Ja do tej pory znałam go tylko z grochówki. Jako, że w grochówce zachowuje się on podobnie to soczewicy to postanowiłam wykorzystać tę zależność i użyć go do przyrządzenia orientalnego, aromatycznego curry.
- 100 g grochu łuskanego
- 3 marchewki
- 3 pomidory
- 2 ziemniaki
- 2 czerwone papryki
- 2 natki pietruszki
- 1/2 selera
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka żółtej pasty curry
- 1 łyżka mąki kukurydzianej
- 1 l wody
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżeczka kminku
- suszone oregano, słodka papryka.
Przygotowanie:
Paprykę myjemy, usuwamy gniazdo nasienne i kroimy w plastry. Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180°C i pieczemy przez ok. 20-30 minut.
Seler oraz ziemniaki obieramy i kroimy w drobną kostkę.
Marchewkę obieramy i kroimy w talarki.
Na rozgrzanym oleju szklimy drobno pokrojoną cebulę oraz rozdrobniony czosnek. Gdy będą gotowe dodajemy pastę curry, kminek i chwilę podsmażamy. Następnie dodajemy seler, ziemniaki i marchewkę, pokrojone w kostkę pomidory dokładnie mieszamy i podsmażamy przez ok. 5-10 minut. Dolewamy wodę, dosypujemy groch i gotujemy tak długo aż wszystkie składniki będą miękkie.
Odlewamy ok. 1/2 szklanki wody i dokładnie rozrabiamy w niej mąkę kukurydzianą. Ponownie przelewamy mieszankę do garnka cały czas mieszając i gotując na małym ogniu.
Doprawiamy do smaku.
wieki już grochu nie jadłam, a jeśli chodzi o dal to uwielbiam! to bogactwo aromatów jest niezastąpione :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda po porostu nie można się napatrzeć z chęcią bym taki zjadła :):)
OdpowiedzUsuńDla mnie takie danie z grochu to też nowość. Bardzo ciekawe danie :)
OdpowiedzUsuńmm :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam. Smaczne. Zaskoczyło mnie, że danie nie jest ostre (biorąc pod uwagę pastę curry), a słodkawe, pewnie od pieczonej papryki.
OdpowiedzUsuń