Tradycyjne frytki chyba wszyscy znają i lubią. Ale czy wiecie, że frytki można robić także z innych rzeczy niż ziemniaki? Ostatnio przygotowałam je z kaszy kukurydzianej i wyszły pyszne! Może nie przypominają w smaku tych tradycyjnych ale na prawdę warto ich spróbować.
Frytki z kaszy kukurydzianej
Składniki:
(2-3 porcje)
- 250 g kaszki kukurydzianej
- 4 szklanki wody
- opcjonalnie: 2-3 łyżki płatków drożdżowych
- dowolne przyprawy -u mnie: słodka papryka mielona, majeranek, oregano, bazylia
Przygotowanie:
Kaszkę gotujemy na wodzie tak długo aż wchłonie cały płyn i będzie bardzo gęsta. Dodajemy przyprawy (do smaku) i płatki drożdżowe a następnie dokładnie mieszamy. Gotową, jeszcze ciepła masę wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i równomiernie rozprowadzamy. Odstawiamy do wystygnięcia. Gdy masa całkowicie wystygnie kroimy ją ostrym nożem na kawałki pożądanej wielkości. Rozkładamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w 180°C przez ok. 25- 30 minut - aż będą złociste.
wspaniały pomysł! muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis!Mam spory zapas kaszki kukurydzianej, ale nie wiele pomysłów na jej wykorzystanie. Taka opcja mi się podoba .)
OdpowiedzUsuńchoć najbardziej lubię frytki w postaci pieczonych ziemniaków to takie z kaszki też chętnie przyrządze :) polecam też z jaglanej!
OdpowiedzUsuńCo to sa płatki drożdżowe bo ich nie znam? Frytki super :-)
OdpowiedzUsuńSuszone sproszkowane drożdże, mają "serowy" posmak - jak dla mnie pycha :) !
Usuńuwielbiam! pieczona polenta w formie frytek to wspaniały pomysł!
OdpowiedzUsuńTaka pieczona polenta, dla mnie spoko :D Dawno nie jadłam kaszki kukurydzianej, jakoś na co dzień nie mam na nią szczególnej ochoty, ale to mnie zaciekawiło. Fajnie by było upiec na zapas i mieć jako przekąskę w ciągu dnia.
OdpowiedzUsuńA tradycyjnych frytek, tych wysmażonych, nie lubię. Zawsze wszyscy robią wielkie oczy jak to mówię :D Lubię sporo smażeniny- falafele, koftę, pakorę, ale jeżeli smażenina jest z ziemniaków (frytki, placki ziemniaczane, odsmażane ziemniaki z obiadu)- nie przejdzie mi przez gardło. :)
czyli polenta pokrojona na frytki? ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) I napewno jest to zdrowszy odpowiednik tradycyjnych frytek :)
OdpowiedzUsuń