Zapiekanka z kaszy jaglanej ze śliwkami

Od zawsze miałam słabość do słodkich zapiekanek makaronowych z owocami. Jednak tym razem postanowiłam makaron zastąpić kaszą i muszę przyznać, że z efektów jestem bardzo zadowolona! Smakuje nawet bardziej niż do tej pory! Taką zapiekankę można przygotować na obiad ale doskonale wiem, że nie wszyscy są przekonani do słodkich obiadów więc można podać ją jako śniadanie, zdrową przekąskę lub deser.

Zapiekanka z kaszy jaglanej ze śliwkami

Składniki:
(4 porcje)

• 100 g kaszy jaglanej
• 2,5 szklanki wody
• 500 g śliwek
• 100 g tofu
• ok. 50 ml mleka sojowego
• odrobina ekstraktu waniliowego
• roślinna margaryna (do natłuszczenia formy)

Przygotowanie:

Wodę doprowadzamy do wrzenia, wrzucamy kaszę jaglaną i gotujemy na małym ogniu, często mieszając aż do miękkości (ok. 20-25 minut).

Śliwki dokładnie myjemy, usuwamy pestki i kroimy na ćwiartki.

Tofu blendujemy z mlekiem sojowym i aromatem waniliowym, a następnie mieszamy ze śliwkami.

Naczynie żaroodporne dobrze natłuszczamy. Spód i boki wykładamy kaszą jaglaną (ok. 3/4 z całości), na tym układamy śliwki wymieszane z tofu, z wierzchu przykrywamy pozostałą kaszą.

Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 175°C i pieczemy przez ok. 30-35 minut (aż kasza z wierzchu ładnie, delikatnie się przyrumieni).

Na zdjęciach może wygląda to na małą "destrukcję" na talerzu, jednak zdecydowanie swój wygląd rekompensuje smakiem i zapachem ;)