Nigdy nie byłam fanką grzybów, jednak gdy po raz pierwszy spróbowałam kurek to od razu wiedziałam, że dla nich mogę zrobić wyjątek. Bardzo się cieszę, że kupno kurek nie jest obecnie dużym problemem, ponieważ ich smak jest cudowny a ilość sposobów na jakie można je przyrządzić jest chyba nieskończona. Tym razem prezentuję wam chyba najbardziej klasyczny sposób. Gdy słyszę kurki, myślę risotto. Okazuje się, że jest to bardzo pyszne połączenie.
Risotto z kurkami
Składniki:(3 porcje)
- 200 g kurek
- 150 g ryżu
- 1 litr bulionu grzybowego (lub warzywnego)
- 6 pomidorków koktajlowych
- 2 łyżki płatków drożdżowych
- natka pietruszki
- olej sezamowy
- sól
- pieprz cytrynowy
Przygotowanie:
Kurki dokładnie opłukujemy, te większe kroimy na mniejsze części, zalewamy je wrzątkiem na ok. 5 minut.
Wodę zagotowujemy, wrzucamy do niej kostki bulionowe i gotujemy na małym ogniu.
Pomidorki koktajlowe myjemy i kroimy na ćwiartki.
Natkę pietruszki dokładnie myjemy i szatkujemy.
Na dużej patelni rozgrzewamy odrobinę oleju sezamowego, wrzucamy na nią ryż i szklimy cały czas mieszając aby się nie przypalił. Gdy się zeszklą wlewamy nalewkę lub dwie bulionu i dusimy aż cały płyn zostanie wchłonięty. Następnie dodajemy kurki, mieszamy i ponownie dolewamy bulion. Gdy się wchłonie dodajemy pomidorki, pietruszkę i znowu dolewamy bulion. Cały czas mieszając stopniowo dolewamy bulion małymi porcjami tak długo aż ryż go wchłonie zupełnie i będzie miękki. Na końcu dodajemy płatki drożdżowe, dokładnie mieszamy. Przyprawiamy i podajemy.
Risotto tylko z pozoru wydaje się być skomplikowaną w przygotowaniu potrawą, jednak gdy już się za to weźmiemy okazuje się to bardzo proste a zarazem przepyszne.
Smak kurek idealnie pasuje do risotto. A pietruszka, płatki drożdżowe i pieprz cytrynowy tylko dopełniają efektu.
O, ile lat nie jadlam kurek!
OdpowiedzUsuńPrzyrzadzone w risotto wygladaja oblednie!
:)
od razu robię się głodna, gdy widzę tak smaczne danie, a kurku to zdecydowanie moje ulubione grzyby :)
OdpowiedzUsuńKurek nie jadłam, ale mam ślinotok jak patrzę jak ta potrawa wygląda! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kurki <3 Zawsze podsmażałam je po prostu z cebulką, teraz wypróbuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńUwuelbiam kurki, ale do risotto chyba jeszcze nie dodawałam. W ogóle nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam to danie. Może dlatego, że musiałabym specjalnie kupić arborio, które później leżałoby odłogiem :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak w jakieś pysznej restauracji :-)
OdpowiedzUsuńKurki to jedne z moich ulubionych grzybów, ale jeszcze ich nie jadłam w risotto.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne połączenie składników, zwłaszcza dodatek płatków drożdżowych mi się spodobał :)