Pasty na bazie fasoli to jedne z moich ulubionych, już raz łączyłam je z burakami, tym razem przygotowałam ją w inny sposób i wyszła jak dla mnie o wiele lepsza!
Fasolowo-buraczana pasta kanapkowa
Składniki:- 2 małe buraki (200 g)
- 250 g ugotowanej czerwonej fasolki (lub z puszki)
- 2 ząbki czosnku
- sól i pieprz
- 1 łyżka oliwy
Przygotowanie:
Buraki pieczemy w 175°C do miękkości (tj. przez ok. 30 minut). Następnie studzimy, obieramy i kroimy na mniejsze kawałki.
Fasolkę odcedzamy, dodajemy do niej obrany czosnek, buraki i blendujemy aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Doprawiamy do smaku.
Na patelni rozgrzewamy oliwę. Przekładamy na nią pastę i podsmażamy przez ok. 5 minut mieszając.
Po przygotowaniu można przechowywać ją w szczelnie zamykanym pojemniku w lodówce.
Smacznie :))
OdpowiedzUsuńgdybym miała buraki ta pasta byłaby już na jutrzejsze kanapki, ale zrobię na pewno - prędzej czy później - jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńTrzy dni z rzędu jadłam buraki, ale tak je lubię, że taką pastę to mogłabym mieć cały czas gdzieś w słoiczku :)
OdpowiedzUsuńja taką pastę wyjadałabym prosto ze słoiczka!
OdpowiedzUsuńpastę z czerwonej fasoli jadłam ale niggy nie pomyślałam, żeby dodać do niej buraki ! trzeba spróbować :)
OdpowiedzUsuńPasty z fasoli robię często, ale z burakiem nie próbowałam... Wygląda bardzo smakowicie takie zestawienie :)
OdpowiedzUsuń