Słodkości nie przygotowuję często dlatego jak już coś robię to uważam, że warto zaszaleć i zrobić coś "wypasionego". Na pomysł tego ciasta wpadłam czytając wielokrotnie o tej osławionej wegańskiej czekoladzie z masłem orzechowym. Jest przepyszna! Nie za słodka ani nie za ciężka. Idealna!
Tarta czekoladowa z masłem orzechowym
Składniki:(tortownica ok. 20 cm średnicy)
- Ciasto:
- 100 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 50 g oleju kokosowego
- 30 g cukru trzcinowego
- 25 g kakao
- 1 łyżeczka mielonego lnu
- 1/4 szklanki wody
- Ganasz czekoladowy:
- 175 g gorzkiej czekolady
- 150 g twardej części mleka kokosowego
- 150-200 g masła z orzeszków ziemnych (nie solone, naturalne, najlepiej domowej roboty)
- garść prażonych (nie solonych) orzeszków ziemnych do posypania
Przygotowanie:
Siemię lniane zalewamy wodą, mieszamy i odstawiamy do spęcznienia na ok. 10 minut.
Olej kokosowy rozpuszczamy.
Wszystkie składniki na ciasto łączymy, zagniatamy jednolite elastyczne ciasto i odstawiamy je do lodówki na ok. 30 minut do schłodzenia.
Po tym czasie na podsypanej mąką stolnicy rozwałkowujemy ciasto na ok. 0,5-1 cm wykładamy nim formę (wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia) z niezbyt wysokim brzegiem (ok. 3-4 cm), nakłuwamy w kilku miejscach widelcem.
Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180°C na ok. 25-30 minut.
Na przestudzonym spodzie rozsmarowujemy równomiernie masło orzechowe.
Gorzką czekoladę rozpuszczamy i miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Gotowym ganasz rozlewamy równomiernie na cieście.
Posypujemy z wierzchu orzeszkami ziemnymi.
Odstawiamy na min. 3-4 godziny do stwardnienia (najlepiej cała noc).
Ciasto może wydawać się ciężkie jednak ganasz na prawdę zyskuje lekkość dzięki mleku kokosowemu.
Połączenie fistaszków z czekoladą to prawdziwy strzał w dziesiątkę. Smaki te idealnie się komponują i dopełniają. Jeśli jeszcze nie próbowaliście to szczerze zachęcam ;) !
Pychotka ;)
OdpowiedzUsuńPycha!
OdpowiedzUsuńnie mogę do Ciebie wchodzić, od razu można dostać ślinotoku! hahaha :D cudowna ta tarta! i jeszcze czekoladowo-orzechowa <3 już na samą myśl robię się głodna albo raczej zamieniam się w łasucha :D fantastycznie wyszła! od razu zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńmusiała smakować wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńIdealne! Dzisiaj zrobiłam akurat brownie w podobnej konwencji. Wypasione ciasta są najlepsze <3
OdpowiedzUsuńCoś idealnego dla mnie! Kocham masło orzechowe :)
OdpowiedzUsuńMało orzechowe- pycha! Czekolada- pycha! Razem- orzechowo-czekoladowy raj <3
OdpowiedzUsuńAch taką tartę mogłabym jeść ciągle. No bo przecież jest czekoladowa :D
OdpowiedzUsuńCzytam ten przepis i pierwsze, co przychodzi mi do głowy to Snickers! A ciasto, jeśli smakuje tak dobrze, jak wygląda, to musi to być niebo w gębie!
OdpowiedzUsuń