Wiosna i sezonowe produkty są już z nami na dobre a ja bardzo chętnie i z wielką radością z tego korzystam. Gdy w książce "Nowoczesne zasady odżywiania. Przepisy mistrzów." wyd. Galaktyka (o, której piszę >>tutaj<<) znalazłam przepis na mus z rabarbarem od razu wiedziałam, że po prostu muszę go wypróbować! Bardzo rzadko (a raczej powinnam powiedzieć, że w ogóle) zdarza mi się gotować z jakiegoś przepisu, więc i tym razem odrobinkę pozmieniałam, ale wyszedł genialny! Pierwszego dnia zjedliśmy obydwa słoiczki, a następnego już jechałam po składniki żeby zrobić sobie (i znajomym mojej mamy) zapas musu w słoiczkach na następne pory roku.
Mus rabarbarowy
Składniki:
- 500 g rabarbaru
- 1 czubata szklanka suszonych daktyli
- 1/4 szklanki wody
Przygotowanie:
Rabarbar dokładnie myjemy a następnie kroimy na mniejsze kawałki.
Wlewamy do garnka wodę, wrzucamy rabarbar, daktyle i wszystko razem gotujemy na małym ogniu przez kilkanaście minut co jakiś czas mieszając żeby się nie przypaliło. Gotujemy tak długo aż wszystko będzie miękkie i zacznie się rozpadać.
Odstawiamy do wystygnięcia a następnie blendujemy na jednolitą masę.
do rabarbaru w takiej postaci chyba mogłabym się przekonać, a zastąpienie cukru daktylami to extra pomysł :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie jestem fanką takich musów, nie dosyć, że z rabarbarem to jeszcze z daktylami - cudo! <3
OdpowiedzUsuńPysznie :):)
OdpowiedzUsuńCzy na kanapki nadaję się taki mus?Czy bardziej do ciast czy naleśników?
OdpowiedzUsuńJa jadłam na kanapkach z wafli ryżowych i było super ;)
UsuńMmm... wyobraziłam sobie ten mus na naleśnikach (oczywiście wegańskich) :) Czy robiąc sobie słoiczki na zapas, pasteryzowałaś je?
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńAle czy to się udało będę wiedziała dopiero za jakiś czas jak sprawdzę ;)
Rabarbar już mam, po daktyle idę jutro i też zrobię kilka słoiczków ♥ :)
OdpowiedzUsuńJuż robimy i zobaczymy co wyjdzie :)
OdpowiedzUsuń