Chałka z budyniem

Gdy byłam mała często chodziłyśmy rano z babcią na zakupy do piekarni. Już od momentu wejścia na ulicę na której znajdował się jego zakład było czuć ten cudowny zapach świeżego pieczywa. Tak jak każde dziecko najbardziej lubiłam oczywiście te słodkie bułeczki z rodzynkami i pyszne chałki z kruszonką i budyniem. Dzisiaj przygotowałam takie właśnie przepyszne chałki są nawet lepsze niż te, które pamiętałam z dzieciństwa.

Chałka z budyniem

Składniki:

(1 bochenek)

1. Ciasto:
• 300 g mąki pszennej pełnoziarnistej
• 20 g świeżych drożdży
• 60 g oleju kokosowego
• 50 g nierafinowanego cukru trzcinowego
• 125 ml mleka sojowego (+ do posmarowania wierzchu)
• 2 szczypty soli
2. Budyń:
• 300 ml mleka sojowego
• 1 opakowanie niesłodzonego budyniu śmietankowego lub waniliowego
• 1 łyżka domowej roboty waniliowego cukru trzcinowego (od jadłonomii)
3. Kruszonka:
• 1 łyżka nierafinowanego cukru trzcinowego
• 1 łyżka oleju roślinnego
• 2 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej

Przygotowanie:

Pokruszone drożdże łączymy w miseczce z 1 łyżką mąki i 1 łyżką cukru, zalewamy ciepłym mlekiem sojowym i odstawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok. 20 minut.

W tym czasie przygotowujemy budyń. Odlewamy pół szklanki mleka i dokładnie rozrabiamy w nim budyń. Pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem. Gdy zacznie się już gotować zmniejszamy ogień i cały czas energicznie mieszając wlewamy mleko z budyniem. Gotujemy jeszcze ok. 30-40 sekund cały czas mieszając aż budyń mocno zgęstnieje.

W dużej misce mieszamy mąkę z cukrem, solą, dodajemy rozpuszczony olej kokosowy, wyrośnięte drożdże i dokładnie urabiamy ciasto przez ok. 10 minut. Odstawiamy do wyrośnięcia w misce przykrytej ściereczką w ciepłym miejscu na ok. godzinę.

W tym czasie ze wszystkich składników zagniatamy kruszonkę, robimy z niej jedną kulkę i odstawiamy do lodówki.

Po tym czasie dzielimy ciasto na 3 równe części. Na podsypanej mąką stolnicy każdą z nich rozwałkowujemy na pasek o długości ok. 50 cm i szerokości ok. 10 cm. Na każdy z nich nakładamy porcję budyniu i rozprowadzamy ją na całej długości ciasta jednak tylko na środku - zostawiając duże marginesy po bokach. Następnie zwijamy ciasto wzdłuż dłuższego brzegu i zlepiamy krótsze brzegi. Gdy już będziemy mieli 3 takie paski zlepiamy ich końce i delikatnie zaplatamy z nich warkocz. Na koniec podwijamy koniec i początek warkocza pod spód, przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykrywamy drugim arkuszem papieru i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na kolejną godzinę.

Chałkę smarujemy mlekiem sojowym, posypujemy pokruszoną w rękach kruszonką i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180°C i pieczemy przez ok. 30 minut. Jeśli chałka będzie zbyt mocno się spiekała przykryjcie ją papierem do pieczenia.

Po upieczeniu odstawiamy na min. 3 godziny do kompletnego wystygnięcia i ściągnięcia się budyniu.

Nie przejmujcie się jeśli w trakcie wyrastania ciasto gdzieś pęknie, przebijający się przez nie budyń tylko doda mu uroku ;)