21 czerwca 2014

Pizza z bobem, szparagami i suszonymi pomidorami

Pizza "chodziła" ze mną już od bardzo dawna, a w sumie to nie tylko za mną, bo za całą moją rodziną. Już jakiś czas słuchałam tylko pytań: "to kiedy zrobisz pizzę?". Postanowiłam wykonać ją wykorzystując sezonowe produkty.


Pizza z bobem, szparagami i suszonymi pomidorami
Składniki:

(na 5-6 małych pizz)
  1. Ciasto:
    • 20 g drożdży
    • 1/2 łyżki cukru trzcinowego
    • 1 łyżka mąki pszennej chlebowej
    • 200 ml ciepłej wody
    • 75 g mąki orkiszowej
    • 200 g mąki pszennej
    • 2 łyżeczki suszonych ziół prowansalskich
    • 1/4 łyżeczki mielonego, suszonego czosnku
  2. Dodatki:
    • 225 g suszonych pomidorów (odsączonych z zalewy)
    • 500 g bobu
    • 1 pęczek zielonych szparagów

Przygotowanie:
W garnku zagotowujemy wodę, wrzucamy bób, zmniejszamy ogień i gotujemy przez ok. 10 minut (aż do miękkości). Następnie odcedzamy, czekamy aż bób wystygnie i obieramy go z łupinek.

Szparagi płuczemy, odcinamy ich zdrewniałe końcówki. W dużym garnku zagotowujemy wodę. Wkładamy szparagi (tak aby główki nie były zamoczone) i po ok. 5 minutach odcedzamy. Kroimy na mniejsze kawałki.

Pomidory blendujemy na względnie jednolitą masę.

Robimy zaczyn drożdżowy - do miski wkruszamy drożdże, dodajemy cukier, łyżkę mąki, zalewamy wodą, delikatnie mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia przykryte czystą ściereczką w ciepłym miejscu (na ok. 15-20 minut).
W dużej misce mieszamy dwa rodzaje mąki, zioła prowansalskie i czosnek. Dodajemy gotowy zaczyn i urabiamy ciasto. W razie potrzeby, jeśli będzie się za bardzo lepiło możemy dodać więcej mąki. Odstawiamy w ciepłym miejscu przykryte czystą ścierką na ok. 30 minut do wyrośnięcia.

Z ciasta odrywamy porcje i formujemy z nich pożądanej wielkości placki, w razie potrzeby możemy sobie pomóc w tym wałkiem. Na gotowy spód nakładamy cienką warstwę pomidorów, a następnie układamy dodatki.

Pieczemy w 175°C przez ok. 25-35 minut.


Jak dla mnie taki wybór dodatków okazał się strzałem w dziesiątkę. Świetnie komponują się smakowo, no i jakby mało tego było to jeszcze przepięknie wyglądają. Powiedziałabym też, że pomagają w odcięciu się od tych "fast foodowych" skojarzeń z pizzą jakie często pojawiają się w naszym kraju.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz