Od zawsze całą rodziną lubiliśmy chodzić na grzyby, ostatnio pomimo tego, że grzybów jest niestety coraz mniej, to udał mi się zebrać tyle czarnych łebków żeby zrobić risotto z grzybami. Pierwszy raz w życiu robiłam risotto ale i tak uważam, że było pyszne ! A do tego było o wiele łatwiejsze w przygotowaniu niż można się było tego spodziewać.
- 200g ryżu do risotto (np. arborio)
- 16-18 dużych kapeluszy czarnych łebków
- 2 łyżeczki tymianku
- 2-3 małe cebule
- oliwa z oliwek
- olej
- 2 ząbki czosnku
- białe wytrawne wino do podlewania
- przegotowana, ostudzona woda (ok. 4-5 szklanek)
- trochę soli
Przygotowanie:
Zaczynamy od wywaru grzybowego.
Grzyby oczyszczamy, i kroimy w kostkę, cebulę i czosnek obieramy i siekamy. W rondelku rozgrzewamy odrobinę oleju, i wrzucamy posiekane grzyby z cebulą, czosnkiem i tymiankiem. Gdy te się lekko zarumienią zalewamy je wodą i gotujemy przez ok. 15 minut.
W czasie gdy wywar się gotuje my przygotowujemy resztę.
Na patelni rozgrzewamy sporą ilość oliwy, wrzucamy ryż i solimy. Obsmażamy tak długo, aż ziarna nie wchłoną całej oliwy -stają się wtedy lekko przeźroczyste, wtedy podlewamy winem. Gdy wino odparuje całkowicie, zaczynamy podlewać ten ryż wywarem grzybowym. Po paru minutach zaczynamy też dodawać grzyby z wywaru, razem z nim. Gdy poprzednia porcja wywaru zostanie wchłonięta przez ryż dolewamy następną. Powtarzamy to tak długo aż ryż nie będzie gotowy (poznajemy to po tym, że zwiększa swoją objętość i staje się miękki w środku, jest także lepki). Mieszamy wszystkie składniki ze sobą dokładnie, i zdejmujemy z ognia. Zostawiamy pod przykryciem przez około 2-3 minuty.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz