08 marca 2014

Soczewicowe bułeczki

Znowu chce się z wami podzielić moją ulubioną zieloną soczewicą, a do tego w moim ulubionym połączeniu smakowym. Tym razem zapakowałam to wszystko w ciasto, wsadziłam do piekarnika i wyszły z tego cudowne pyszności ! I jak za każdym razem gdy robię coś takiego, oparzyłam sobie podniebienie, ale jak na mnie to to już chyba jest norma ;)


Soczewicowe bułeczki
Składniki:
(ilość na 5-6 osób)

  1. Farsz:
    • 100 g. zielonej soczewicy (moczonej przez noc)
    • 350 g. pieczarek
    • 1 duża czerwona cebula
    • 1 puszka pomidorów pelati
    • 2 ząbki czosnku
    • sos sojowy
    • suszona oregano
    • suszona bazylia
    • pieprz ziołowy
    • słodka papryka
  2. Ciasto:
    • 150 g. mąki pszennej + 1 łyżka do zrobienia zaczynu
    • 200 g. mąki kukurydzianej
    • 15 g. drożdży
    • 1 szklanka ciepłej (letniej) wody
    • 1 płaska łyżka cukru
  3. Sos
    • zalewa z puszki od pomidorów pelati
    • 1/2 czerwonej papryki
    • 1/4 żółtej papryki
    • 1 mała czerwona cebula
    • 2 ząbki czosnku
    • 1 łyżka ketchupu łagodnego
    • bazylia
    • oregano
    • słodka papryka
Przygotowanie :

Zaczynamy od zrobienia zaczynu drożdżowego. Drożdże wkruszamy do małego garnuszka, zasypujemy łyżką mąki i łyżką cukru, zalewamy wodą, delikatnie mieszamy i odstawiamy w ciepłym miejscu, pod przykryciem na ok. 15-20 minut aż się spienią.
W misce łączymy mąkę pszenną z kukurydzianą, zalewamy gotowymi drożdżami, dokładnie urabiamy (w razie potrzeby możecie dodać jeszcze trochę mąki pszennej, żeby ciasto się nie lepiło), formujemy w kulę i odstawiamy w misce przykrytej czystą ściereczką na ok. 45 minut w ciepłym miejscu.

W tym czasie możemy przygotować farsz.
Soczewicę gotujemy aż do miękkości (ok. 30-40 minut), odcedzamy i przepłukujemy.
Pieczarki obieramy i kroimy w drobną kostkę, to samo robimy z cebulą. Pomidory wyciągamy z puszki (ale zalewę zostawcie, bo zużyjemy ją do sosu ;)) i również bardzo drobno kroimy.

W garnku rozgrzewamy cienką warstwę oleju, i szklimy na niej cebulę z 2 rozdrobnionymi ząbkami czosnku. Następnie dodajemy drobno pokrojone pieczarki, przyprawiamy sosem sojowym, pieprzem ziołowym i dusimy pod przykryciem przez ok. 5 minut (znacznie zmniejszą swoją objętość), co jakiś czas mieszając. Jako kolejną dodajemy soczewicę, mieszamy, dodajemy pomidory ponownie mieszamy, przyprawiamy do smaku, dusimy jeszcze ok. 5 minut i ściągamy z ognia.

Na stolnicy podsypanej mąką rozwałkowujemy ciasto (które do tej pory powinno już znacznie zwiększyć swoją objętość) do grubości 0,5-1 cm. Wycinamy z niego prostokąty. Na środek każdego z prostokątów nakładamy łyżką porcję farszu, składamy i dokładnie zlepiamy brzegi. Jeśli część bez farszu byłaby za duża, zawsze możemy odciąć zbędne ciasto (urobić, rozwałkować i zrobić kolejną bułeczkę ;)).

Na blasze rozkładamy papier i układamy bułeczki. Wstawiamy je do rozgrzanego do 160°C piekarnika na ok. 30 minut  - gdy będą już ładne, złote to wyciągamy.


Gdy bułeczki się pieką, możemy zabrać się za przygotowanie sosu, który świetnie pasuje do nich smakiem.

Papryki kroimy na bardzo drobną kostkę, cebulę również obieramy i drobno siekamy, a czosnek rozdrabniamy.
W rondelku rozgrzewamy olej i szklimy na nim cebulę z czosnkiem. Gdy będzie już gotowa dolewamy zalewę z puszki po pomidorach, wrzucamy pokrojoną paprykę, przyprawiamy, dokładnie mieszamy i chwilę gotujemy (ok. 5 minut) - tylko tyle, żeby papryka odrobinę zmiękła. Jeśli chcemy jeszcze trochę zmodyfikować smak możemy dodać łyżkę ketchupu, ale nie jest to konieczne.



Jeśli nie macie mąki kukurydzianej to możecie zastąpić ją w przepisie pszenną (ale wtedy dajcie jej mniej ;)) Ja dodałam kukurydzianej, bo nadaje ona ciastu przyjemnej lekkości.

Natomiast jeśli nie macie pomidorów pelati, to do farszu możecie dodać świeżych pokrojonych, a do sosu użyć koncentrat zamiast zalewy.

2 komentarze :

  1. Ojj zjadłabym, ale muszę chwilowo poczekać, bo staram się maksymalnie ograniczyć białą mąkę. ;)

    OdpowiedzUsuń