Marcepan ma wielu miłośników a z jego pomocą można wyczarować pyszne smakołyki. Ostatnio u mnie królowała tarta z wiśniami i kremem marcepanowym, pyszna! Na pewno jeszcze nie raz ją przygotuję więc i z Wami chętnie podzielę się przepisem. Spróbujcie sami!
Tarta marcepanowa
Składniki:
(tortownica 20cm)
- Spód:
- 250g mąki pszennej (u mnie pół na pół pełnoziarnista z tortową) (2 szklanki)
- 100g cukru trzcinowego (1/2 szklanki)
- 100g oleju kokosowego
- 2 łyżeczki mielonego lnu
- 1/3 szklanki wody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- Masa marcepanowa:
- 200g marcepanu
- 100g oleju kokosowego
- 25g mąki pszennej (tortowej)
- 50g cukru pudru
- 1/2 szklanki mleka migdałowego
- 2 łyżeczki lnu mielonego
- Dodatkowo:
- 3-4 łyżki dżemu z czarnej porzeczki
- ok. 200g wiśni mrożonych
- gorzka czekolada + olej kokosowy -na polewę
- migdały w płatkach lub słupkach do posypania.
Przygotowanie:
Mąkę mieszamy z cukrem oraz proszkiem. Len rozrabiamy w wodzie odstawiamy na około 5 minut do spęcznienia a następnie dodajemy razem z olejem kokosowym do naszej masy. Zagniatamy ciasto (w razie potrzeby dolewamy wodę) i odstawiamy na chwilę do lodówki.
Następnie rozwałkowujemy je, wykłamy nim tortownicę wyłożoną papierem. Podpiekamy ją w 180°C przez ok. 20 minut.
Marcepan kroimy w drobnę kostki i razem z olejee kokosowym miksujemy go na jednolitą masę. Najlepiej dodawać marcepan i olej porcjami wtedy łatwiej będzie go dobrze wymiksować. Gdy masa będzie już jednolita dodajemy pozostałe składniki i miksujemy do ich całkowitego wmieszania w masę.
Na podpieczonym spodzie równomiernie rozsmarowujemy dżem a na nim rozkładamy wydrylowane wiśnie. Następnie nakładamy masę marcepanową i wkładamy do piekarnika na kolejne ok. 30 minut - aż masa się ładnie przyrumieni.
Gdy ciasto już się upiecze i wystygnie w temperaturze pokojowej przekładamy je na noc do lodówki. Następnego dnia w polewamy je pożądaną ilością czekolady (którą najlepiej roztopić z odrobiną oleju kokosowego) i posypujemy migdałami.
Ciasto po przygotowaniu musi spędzić trochę czasu w lodówce ponieważ dopiero wtedy masa dobrze się ściąga.
Bardzo mi się podoba takie połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie. Kocham marcepan.
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
Coś dla mnie! Kocham marcepan, a w takim zestawieniu to musi być petarda :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/