28 lutego 2014

Ziemniaczane babeczki

Dzisiaj schodząc (a może biorąc pod uwagę fakt, że wczoraj był tłusty czwartek powinnam powiedzieć "turlając się" ;)) do spiżarni zauważyłam, że mamy zdecydowanie za dużo ziemniaków i pomimo tego, że sama używam je bardzo sporadycznie, pomyślałam, że trzeba wymyślić coś kreatywnego z tym warzywem w roli głównej. No kuchnia (jak to mawiał mój katecheta;))! Przecież jestem z Wielkopolski więc powinnam używać ziemniaków zdecydowanie częściej ;)



Ziemniaczane babeczki
Składniki:
(ilość na 6 osób)
  • 6 średniej wielkości ziemniaków (ok. 550g)
  • 1 czerwona papryka
  • 1 czerwona cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki mielonego siemienia lnianego
  • 10 łyżeczek wody
  • pieprz ziołowy
  • przyprawa do ziemniaków
  • szczypta soli
Przygotowanie:

Zmielone siemię lniane zalewamy wodą w kubku, dokładnie mieszamy i odstawiamy na 10 minut do spęcznienia.

Surowe ziemniaki dokładnie szorujemy i obieramy na tarce (jeśli chcecie możecie je obrać, ja jestem fanką jedzenia ich z łupinami ;))

Cebulę obieramy i kroimy na drobną kostkę, czosnek również drobno siekamy i szklimy na patelni na rozgrzanym oleju.

Paprykę myjemy, usuwamy gniazdo nasienne i kroimy w drobną kostkę.

W jednej misce dokładnie mieszamy starte ziemniaki, siemię lniane, zeszkloną cebulę, pokrojoną paprykę i doprawiamy do smaku pieprzem ziołowym, solą i przyprawą do ziemniaków. Tak przygotowaną masę wkładamy do silikonowych foremek do babeczek, dokładnie ugniatamy i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180°C na ok. 40 minut.



Według mnie najlepiej smakuje podane z sosem pomidorowym zrobionym w najprostszy możliwy sposób ;) 
Czyli obieramy jedną cebulę, szklimy ją w rondelku na rozgrzanym oleju, dodajemy 2 posiekane ząbki czosnku. Gdy się zeszklą dodajemy 1 słoiczek koncentratu pomidorowego, wodę od płukania tego słoiczka, i 1/2 szklanki wody z rozrobionymi 3 łyżkami mąki. Gotujemy cały czas mieszając, na koniec dodajemy trochę suszonego oregano, bazylii i gotowe :) !

4 komentarze :

  1. ciekawe :) zapowiada się smacznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Siemię lniane wypijamy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodajemy do masy ;)
      Chociaż jak ktoś lubi to i wypić można :)

      Usuń