27 lipca 2015

Co z tym tofu? BIO Tofu Poloja - nowe smaki.


Szukacie inspiracji co można zrobić z tofu? W takim razie trafiliście idealnie!
Tofu naturalne
Pamiętam te czasy gdy jedynym tofu jakie było łatwo dostępne w Polsce było to naturalne. Wielu ludzi kupowało je, próbowało na surowo i co? I pojawiały się komentarze, że przecież to smakuje jak kurz, karton itp., krotko mówiąc jest okropne. Otóż nic bardziej mylnego! Dzięki swojemu subtelnemu smakowi może stanowić ono idealną bazę zarówno do potraw wytrawnych jak i tych słodkich.
Moje ulubione wersje to:

1. Mizeria czyli idealny letni obiad. Bo podczas upałów obiad na zimno to ideał, do tego jeszcze młode ziemniaczki i nie znam osoby, która nie byłaby zadowolona mając taki zestaw na talerzu. Zasmakuje zarówno tym fanom klasyki jak i tym, którzy lubią próbować nowe smaki.
2. Wiosenny twarożek z ziołami i rzodkiewką. Idealny do chleba lub jak to w Wielkopolsce się przyjęło na obiad - jako gzik i pyry.



Tofu wędzone
Jak dla mnie jego smak sam w sobie jest tak dobry, że można jeść je zwyczajnie pokrojone na plasterki w kanapkach bez żadnej dodatkowej obróbki. Ale żeby nie było tak nudno, również i to tofu możemy wykorzystać w bardziej kreatywny sposób:

1. Pieczone tofu z salsą pomidorową to propozycja świetna na lato. Można łatwo przygotować je z piekarnika ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podać je jako danie z grilla.
2. Pasta kanapkowa - a'la rybna - prawdziwy już klasyk na wegańskich stołach. Przygotowuje ją się z kilku składników a efekt jest zaskakujący. Doskonale sprawdzi się zarówno dla tych, którzy szukają zamienników dla znanej im pasty z wędzonej makreli lecz również dla fanów ostrzejszych i bardziej wyrazistych smaków.



Tofu marynowane w sosie Tamari.
Smak jeszcze bardziej wyrazisty niż w przypadku tofu wędzonego sprawi, że to nada się idealnie do dań orientalnych (których jestem fanką) ale również jako składnik farszu, kotletów czy pasztetu. Ja mam dla Was dwie propozycje jego zastosowania:

1. Orientalna zupa curry z tofu - świetna zarówno dla tych, którzy lubią tradycyjne smaki jak i dla tych, którzy preferują te orientalne. Ja jestem ogromną fanką potraw azjatyckich, więc taki wegański rosół przygotowuję bardzo często z różnymi warzywami w zależności od tego co akurat mamy w domu.
2. Pasztet z cieciorki z tofu. Cieciorka jest chyba moim ulubionym strączkiem. Świetnie sprawdza się na słodko, na słono, na obiad i na deser. Jeśli jeszcze nie próbowaliście pasztetów z cieciorki to zdecydowanie macie dużo do nadrobienia! Ten ma w środku jeszcze idealnie komponujący się dodatek w postaci kostek tofu. Ich smaki pasują do siebie doskonale!


Tofu z ziołami
Delikatne z subtelnym smakiem ziół, idealnie komponuje się na obiady jako baza do twarożku zamiast tofu naturalnego ale również można zrobić z niego pyszne farsze.

Drożdżowe paluchy z twarożkiem ziołowym sprawdzą się jako alternatywa dla zwykłych bułek lub jako piknikowa albo grillowa przekąska. Delikatny smak i aromatu ziół przechodzi przez całą bułeczkę dzięki czemu mają one o wiele ciekawszy smak.


Tofu z pomidorami i bazylią
To tofu zdecydowanie docenią wszyscy miłośnicy kuchni włoskiej. To charakterystyczne połączenie pomidorków i bazylii jest na prawdę już klasyczne i zawsze dobrze się sprawdza.

Pieczony bakłażan z tofu to świetne danie obiadowe inspirowane smakami Italii. Delikatnie zamarynowany i podpieczony bakłażan, a do tego farsz z tofu z dodatkiem suszonych pomidorów i oliwek. Takie połączenie nie może być złym pomysłem.



Ilość smaków jaką zapewnia Polsoja sprawia, że chyba każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie. Są one całkowicie odmienne lecz dla każdego z nich można bez problemu znaleźć zastosowanie w swojej kuchni.

Jeśli do tej pory nie byliście przekonani do tofu i ciągle mówiliście, że smakuje jak ten już chyba przysłowiowy karton to dajcie mu drugą szansę a pozytywnie Was zaskoczy ;)

4 komentarze :

  1. bardzo lubię tofu z tej serii, tyle pysznych dań można wyczarować! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpisuję się! Te nowe tofu są genialne!

      Usuń
  2. Ale Ci zazdroszczę takiej paczuszki :D Uwielbiam tofu, najbardziej chyba wędzone :) tych nowych smaków jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo że nie jestem wegetarianką to bardzo lubię tofu :)

    OdpowiedzUsuń